DJ PEJS - a pod tym pseudonimem kryje się taki mały robotnik z Jaskółczej, który sprzedaje pirackie płyty na stadionie Jurowiecka i nagrywa pornole ze swoimi kolegami z wioski. Pozdrawiamy Grzesia Kryszenia przy okazji! :) Ten typ spod ciemnego slima Taty urodził się 21 października 1988 roku. Uwielbia palić MĘSKIE i ALBATROSY i inne jakieś papiery od ruskich. Ma bardzo fajnego Matiza Daewoo Tica Joy - Turbo Lacner. Jego laseczka to bardzo podziwiana wąsata cipeczka z planety Kurvix - Zielone Wzgórza. Ubiera go marka spod stadionu, czyli znane nam ROBOTNICZE KOSZULE. Uwielbia kroić płoty swoimi nożycami np. dla Pana Tajgera z Króliczej i uwielbia palić gumę na fiucie. Jego głos powinien zostać doceniony przez redaktorów Radia Essska, ponieważ ma taki aksamitny, rydzykowy głos. Jego bratem rodzonym jest Franciszek Wiatr z parafii Chrystusa Króla z Dojlid.

"Lubie pić, wybijam szybko brony i zaliczam dwa zgony"

"Pozdrawiam moją pierwszą miłość - Sylwie Z. Biegałem do niej w piżamie"